Ułatwienia dostępu

Psycholog, adiunkt w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego, choć za swój właściwy adres pracy traktuje umysły Studentów.  Z Uniwersytetem związany całe dorosłe życie, gdzie jest prawdopodobnie nazywany „panem od muzyki”. Za jednym z redaktorów radiowych zakłada, że życie bez muzyki byłoby monofoniczne. Od 20 lat wdzięczny za to, że Uczelnia otworzyła przed nim możliwość mówienia do ludzi zainteresowanych psychologią, a zwłaszcza tą, która krzyżuje się ze sztuką dźwięków. Odznaczony Medalem Komisji Edukacji Narodowej za wybitne osiągnięcia dydaktyczne; choć jeśli „bohater” to zdecydowanie ten bez peleryny. Świadomy tego, że osoby uczestniczące w zajęciach być może za jakiś czas zapomną czego się uczyły, ale nie zapomną, jak się wtedy czuły. Stawia na relację akademicką, w której nie wszystko da się zmierzyć, wyliczyć, uchwycić.

Generalnie w życiu zajmuje się myśleniem i wynajdowaniem problemów do rozwiązania. Pracuje na uczelni, bo wierzy, że nauka i wiedza (mimo wszystko) może zmienić świat. Uporczywie bardzo (bardzo!) słaby muzyk, co nadrabia pasją. Dobrze się czuje w muzycznej niszy. Czasami podróżuje na koniec świata (koncertowo). Żyje w ciągłym hałasie. Słuch i wrażliwość na człowieka ma wciąż świetne.